Jako menadżer liniowy, trener oraz konsultant z doświadczeniem w różnych organizacjach i na różnych poziomach w swoich notatkach gromadzę różne przepisy na sukces. Dostarczają mi je klienci i współpracownicy, ale także tworzę własne uogólnienia w tym temacie. Lista nie jest zamknięta, główne zaś jej punkty brzmią:
- precyzyjnie formułuj jakie wyniki są przez Ciebie oczekiwane i upewnij się, że zostałeś zrozumiany – wydanie samego polecenia, wytyczenie celów może nie wystarczyć. Każdy z nas funkcjonuje w swoim własnym świecie, każdego z nas percepcja jest inna,
- udzielaj feedback’u – informacja zwrotna odgrywa pierwszorzędne znaczenie w budowaniu poprawnych relacji w organizacji – osiągnięcia powinny być doceniane, zaś błędy wskazywane. Robić to oczywiście należy umiejętnie,
- warto zadbać o najlepszych czy najcenniejszych pracowników organizacji – nawet jeśli wydaje się, iż wszystko działa poprawnie i zarówno pracownik, jak i pracodawca są zadowoleni – należy pamiętać, iż głównymi filarami dobrze funkcjonującej organizacji są właściwi pracownicy,
- pomagaj ludziom w usprawnianiu ich samych – jeśli uważasz, że pracownicy powinni się douczyć, dokształcić, podnieść kwalifikacje, stać się bardziej wydajnymi – pomóż im wejść na drogę rozwoju,
- stwarzaj szanse na rozwój – nie blokuj swoich podwładnych w obawie, iż będą lepsi od Ciebie, czy też odejdą z organizacji po zdobyciu kompetencji. Jeśli nie rozwijamy się permanentnie to stoimy w miejscu, a to oznacza, iż świat nas przegania,
- miej zaufanie do współpracowników – jeśli nie możesz im zaufać, to nie powinieneś z nimi pracować,
- promuj dzielenie się pomysłami – stwarzaj atmosferę kreatywnego działania, w ten sposób rodzą się wielkie projekty,
- informuj, zapobiegaj domysłom – niezależnie od tego, czy w firmie dzieje się dobrze czy źle – pracownicy powinni otrzymywać informacje, które dotyczą ich pracy,
- słuchaj – no właśnie, wsłuchaj się w to, co „piszczy” w organizacji, bądź otwarty na rozmowę, ludzie sami dostarczą Ci potrzebnych informacji zarządczych,
- nagradzaj i karaj adekwatnie – nie warto postępować w myśl zasady – raz źle zrobiłem – krzyczeli wciąż na nowo, zrobiłem dwakroć dobrze – nie padło ni słowo”.
- …
Co byś dopisał do tych zasad?